Jako, że w trudzie i znoju w końcu wystartowałem swoje nowe miejsce do uzewnętrzniania się to szkoda by było teraz spocząć na laurach. A więc czym by was tu pozamęczać? Myślę, że chyba trzeba zrobić małe wprowadzenie do każdej z kategorii wpisów jakie będziecie mogli śledzić. Tak więc dziś na pierwszy ogień pójdzie druga moja pasja po sporcie czyli podróże.