Muzyka w moim życiu jest obecna praktycznie od zawsze. Zakładając tego bloga nie przypuszczałem tego, że na jego łamach będę się dzielił z wami tym, co wywołują we mnie konkretne kawałki czy gatunki muzyczne. Jednak zdarzyło się ostatnio zjawisko, które przeważyło szalę na stronę tego, że po prostu trzeba to zrobić!
Sztuczna wizja sztucznej inteligencji
Piątkowy wieczór to całkiem niezły czas aby odprężyć się i zrobić coś dla swojego nie tyle ciała, co ducha. W tym właśnie celu ja bym wam proponował już tradycyjnie wyjście do kina. Na jaki konkretnie film? Tego wam dziś nie napiszę. Napiszę wam za to, jakiego filmu powinniście wystrzegać.