Nigdy nie lubiłem prosić o pomoc. Nie lubiłem przez to być od kogoś niejako zależny. Do tej pory nawet nie jestem fanem takiego rozwiązywania różnych spraw. Nie mam jednak żądnego problemu aby pomocy komuś udzielać. Ja to nawet bardzo lubię. O ile tylko ktoś jej chce i naprawdę potrzebuje.
Nowe życie Towarowej
„Kiedyś było inaczej…” czy też „Wtedy to były czasy…” to jedne z tych określeń, które w momencie ich wypowiadania utwierdzają cię, że kilka lat już przeżyłeś. Czy aby jednak na pewno staż na świecie uprawnia cię do tego z urzędu, aby twierdzić że teraz jest gorzej?